poniedziałek, 1 czerwca 2009

Dzieciństwo to piękny czas.

Sesja dziecięce to wielkie wyzwanie dla fotografa. Dzieci są bardzo wdzięcznym obiektem do fotografowania a zarazem bardzo trudnym. Trzeba wiele się napracować, aby uzyskać satysfakcjonujące (szczególnie mnie jako fotografa) efekty. Czasem dzieci boją się dużej ilości świateł studyjnych i trzeba temu jakoś zaradzić, ośmielić je do nowego otoczenia, inne mają czułe oczy i zamykają je ciągle :) Trudności czasem są przeróżne, ale warto się wysilić, bo nagroda jest wielka - zachwyt mamy patrzącej z niedowierzaniem na zdjęcia swojej pociechy. A po latach wspaniała pamiątka z okresu dzieciństwa.
W kwietniu gościłam w moim studiu mamę i jej wspaniałe dzieciaki. Nie ma to jak podziwiać miłość matczyną i tą, która łączy rodzeństwo. Wszechobecna radość i uczucia to jest to :) Z każdego ujęcia biją towarzyszące emocje.
Zapraszam do oglądania galerii :)