W sezonie zimowym miałam okazję poznać wspaniałą Parę. Aneta i Mariusz przyjechali do Szczyrku aż z Trójmiasta i chcieli mieć zrobioną sesję plenerową pokazującą wyjątkowość górskiej miejscowości.
W tygodniu poprzedzającym przyjazd Nowożeńców cały śnieg został spłukany przez deszcz :( Jednak w dniu przyjazdu Młodej Pary znów zaczęło intensywnie sypać i tak sypało przez cały tydzień ich pobytu. Plany sesyjne były szersze jednak z powodu intensywnych opadów śniegu troszkę je ograniczyliśmy. Jednak myślę, że sesja na prawdę była owocna. Państwo młodzi byli bardzo dzielni, gdyż bieganie po śniegu przy -1 w strojach ślubnych nie jest prostą sprawą a raczej wielkim wyczynem. W dodatku nie tracili dobrego humoru i uśmiech nie znikał z ich twarzy.
Jeszcze raz wszystkiego dobrego na nowej drodze życia :)
Tu można zobaczyć jakie efekty udało nam się osiągnąć mimo trudnych warunków atmosferycznych - nasilającej się śnieżycy http://demiart.pl/fotografia-slubna-16.html
